zarówno przez samą poruszaną w niej tematykę, jak również język, którym posługuje się autor.
Publikacja Popkiewicza stanowi analizę systemu
energetycznego – zarówno na świecie, jak i w Polsce – w której autor
przedstawia czytelnikowi postęp energetyczny, jednocześnie kreując
prawdopodobny rozwój wydarzeń w zależności od wykorzystania zasobów
nieodnawialnych źródeł energii, umiejętnie rozbudowując go różnego rodzaju
ciekawostkami.
Czytając tę książkę odnosiłam wrażenie, że Popkiewicz,
niczym magik, wyciągał ze swojego energetycznego cylindra kolejne tezy poparte zdroworozsądkowymi
argumentami, które zostały mocno ugruntowane polską i zagraniczną literaturą.
Przyznaję, że styl autora jest ciężki – typowo naukowy – co na
wstępie może odstraszyć potencjalnych czytelników. Stanowi to jedną z przyczyn
mozolnego czytania tej pozycji, a warto wspomnieć, że objętościowo jest dość
rozbudowana, więc czas spędzony nad tą książką dłuży się niemal w
nieskończoność. Ogromną zaletą stylu Popkiewicza jest umiejętność konstruowania
krótkich i jednoznacznych zdań, które nie wprowadzają zamętu w umyśle
czytelnika i osoba nie związana z energetycznym światem nie będzie miała najmniejszego
problemu ze zrozumieniem, co autor miał na myśli.
Główną bohaterką jest Ziemia, której los zależy od miliardów
ludzi, bo to oni doprowadzili ją do
aktualnego stanu, czerpiąc z jej zasobów
wszystko co najlepsze na własną korzyść. Ekspansja cywilizacji, jednocześnie
kojarzona z rozwojem sektora przemysłowego i wykorzystywaniem paliw kopalnych,
niesie za sobą ogromny wzrost emisji dwutlenku węgla, będącego aktualnie naszym
największym zmartwieniem (chociaż powinniśmy pamiętać też, że jest bardzo istotnym
elementem procesów biochemicznych – stanowi podstawę procesu fotosyntezy). Stan
zasobów cały czas ulega zmniejszeniu, co prowadzi do wydobywania ich z
trudno dostępnych miejsc, a ich jakość jest zaskakująco niska.
Czy gdyby istniały jakieś alternatywy, nadal sięgalibyśmy po
te zasoby? Co się stanie, kiedy wszystkie źródła zostaną wyczerpane?
Kiedyś usłyszałam od kogoś, że „mądrą” książkę można poznać
po bardzo rozbudowanej bibliografii – muszę przyznać, że Popkiewicz zupełnie
zaskoczył mnie swoją znajomością tematu i umiejętnością wykorzystania tak
licznych źródeł, bez gubienia wątków – jestem pod ogromnym wrażeniem. Jego
książka jest trudna, nie będę zaprzeczać, ale myślę, że warto po nią sięgnąć,
żeby budować własną świadomość, żeby być świadomym tego, co w krajowej i
światowej gospodarce piszczy.
Książkę polecam osobom, które lubią żyć świadomie, które
lubią wiedzieć co aktualnie dzieje się w gospodarce w kraju i na świecie.
Wszystkim, który interesują się ciągle pogarszającą się sytuacją środowiskową
oraz przede wszystkim osobom, które mają wpływ na dalszy los naszej planety.
Dawno nie czytałam podobnej pozycji, ale z chęcią nadrobię tę zaległość. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTa jest bardzo ciekawa, dlatego szczególnie polecam właśnie ją ;)
Usuń