Thriller mocno
psychologiczny.
Podążaj za
motylem to thriller fińskiej autorki, który zrobił na mnie ostatnio spore
wrażenie. Od razu uprzedzę, żebyście nie czytali opisu okładkowego, bo zdradza
bardzo dużo smaczków, które mnie mocno zaskakiwały i robiły jeszcze lepszy
klimat. To, co musicie wiedzieć – to thriller bardzo mocno psychologiczny,
którego akcja rozgrywa się w dużej mierze w gabinecie terapeutycznym. A fabuła?
Mamy tutaj Irę, dwudziestoletnią seryjną morderczynię, która rozpoczyna swoją
terapię u psychoterapeutki celebrytki. Kilka perspektyw, retrospekcje i mnóstwo
emocji, a to prowadzi do zakończenia, które naprawdę mnie zaskoczyło.
Dałam się
całkowicie ponieść fantazji autorki i wydawało mi się, że wiem wszystko,
łącznie z tym, jak cała książka się skończy. Wydawało mi się, że to będzie
takie typowe studium psychologiczne, gdzie wszystkie czynniki, które doprowadziły
Irę do tego miejsca, w którym aktualnie się znajduje, zostaną rozłożone i
opracowane. Po części faktycznie tak było, ale ta historia ma zdecydowanie
więcej do zaoferowania niż mogłoby się wydawać. Ciężko tu wchodzić w szczegóły,
bo mam wrażenie, że każdy ten element, każde słowo może Was później niechcący
naprowadzić na rozwiązanie wątku kryminalnego. Jednak warto, żebyście
wiedzieli, że mamy tutaj sporo emocjonalnych momentów, pojawia się samobójstwo
i trudne doświadczenia. Jak to bywa w książkach tego gatunku, nie brakuje też
tajemnic i kłamstw, które dodają całej opowieści klimatu i zdecydowanie budują
napięcie.
Jeżeli jeszcze
nie znacie tego thrillera, to zdecydowanie zachęcam Was do poznania, wrzucenia
do koszyka i na półkę, bo to naprawdę coś, przy czym czuje się powiew
świeżości. Oczywiście głównie dla fanów powieści z wątkami psychologicznymi, bo
to fundament tej historii. To kolejny doskonały debiut, jaki miałam przyjemność
przeczytać w ostatnim czasie. Bardzo mi się to podobało, czuję, że za szybko
nie zapomnę tego zakończenia, no i czekam na więcej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz