Tytuł: Buźka
Tytuł oryginału: Little Face
Autor: Sophie Hannah
Wydawnictwo: Literackie
Liczba stron: 385
Data wydania: czerwiec 2015
Cena katalogowa: 39,90 zł
Ta książka
to jeden wielki bałagan (na szczęście zamierzony), przez który autorka nie
pozwala czytelnikowi na rozwiązanie postawionych przez nią zagadek, trzymając
go jednocześnie w niepewności do ostatniej strony.
Alice Fancourt to świeżo upieczona mama, która
po raz pierwszy od porodu decyduje się na pozostawienie dziecka jedynie pod
opieką jego ojca. Chwile relaksu i odpoczynku kończą się kiedy Alice wraca do
domu i spostrzega, że dziecko znajdujące się w jej domu nie jest tym, które ona
urodziła. Jej życie przeradza się w piekło, które przy okazji obejmuje
najbliższą rodzinę Alice – łącznie z jej teściową. Rozpoczyna się policyjne
dochodzenie w sprawie ustalenia okoliczności zaginięcia dziecka i możliwości
podmienienia noworodków.
Buźka to dopracowany w każdym szczególe
dobrze poprowadzony thriller. Autorka, która już niejednokrotnie udowadniała
czytelnikom swoje literackie możliwości, nadal jest w formie, co pokazuje
kreując banalnie prostą historię i tworząc z niej mrożącą krew w żyłach
opowieść świeżo upieczonej matki. Rozbudowując postać i podłoże psychologiczne
młodej matki, postawionej przed faktem podmiany dzieci, Hannah posługuje się
wszystkim co najgorsze, przez co z uroczej, młodej kobiety, kreuje
zrozpaczonego demona, który przed niczym się nie zatrzyma, by odzyskać swoje
dziecko.
Podstawą do wykreowania fabuły było
uczucie – ogromna matczyna miłość, którą każda matka darzy swoje dziecko. Na
bazie tych najprawdziwszych uczuć, w które tak łatwo czytelnikowi uwierzyć,
stworzyła coś głębszego – historię, której drugie dno jest nieosiągalne dla
nikogo, kto nie dotrze do końca tej powieści. Autorka stawia na okrojone grono
bohaterów, którzy nie mają zbytnich możliwości w dodatkowym namieszaniu w tej
historii, a niemal całościowo skupia się na rozebraniu na części pierwsze
postaci Alice i przedstawieniu czytelnikowi jej psychologii. Najbardziej
zaskakującym elementem było zestawienie matczynej miłości Alice z tą ojcowską,
która okazała się słabszą i zawodną, a przy okazji przez którą podkopana
została wizja ojca jako nieomylnej głowy rodziny.
Hannach zaskakuje umiejętnością
podtrzymywania napięcia i budowania intryg między bohaterami. Buźka zaskakuje
na każdym kroku, jednocześnie angażując czytelnika do zgłębiania dalszych losów
nieszczęśliwej rodziny. Ten tytuł to dobra zachęta na zagłębienie się w inne
powieści Hannah.
Wow! To będzie naprawdę świetna lektura!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki tej autorki. "Buźki" jeszcze nie czytałam ale to tylko kwestia czasu:)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości autorki, ale tytuł na pewno dopiszę do swojej listy :)
OdpowiedzUsuńTytuł już dopisuję do swojej listy czytelniczej, zapowiada się interesujący thriller. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina