Tytuł: Myślę, więc jestem. 50 łamigłówek wspomagających myślenie taktyczne
Tytuł oryginału: How to Think: 50 Puzzles for TACTICAL Thinking
Autor: Charles Phillips
Wydawnictwo: Helion
Liczba stron: 96
Data wydania: 18 marca 2016
Cena katalogowa: 19,90 zł
Dziś recenzja inna niż zwykle, bo i sama pozycja, którą dziś dla Was omówię jest dosyć nietypowa.
Ostatnio w ramach współpracy z Wydawnictwem Onepress trafiła do mnie tajemnicza paczka, w której znajdowały się cztery zeszyty z serii 50 łamigłówek. Jestem osobą, która bardzo chętnie sięga w wolnej chwili po krzyżówki czy sudoku (to drugie dużo częściej), więc moja radość była ogromna, gdy w paczce znalazłam te zeszyciki z zadaniami. Dziś pokażę Wam jak wewnątrz wygląda tomik z zadaniami wspomagającymi myślenie taktyczne!
Jeżeli jesteście zainteresowani, to na stronie wydawcy znajduje kilkustronicowa wersja książki, do której śmiało możecie zaglądać, znajdziecie tam spis treści i trzy zadania na rozgrzewkę! Zapraszam tutaj!
Poza tym, że łamigłówki podzielone są w zależności od stopnia trudności, to dodatkowo przy każdej z nich znajduje się adnotacja z proponowanym czasem wykonania tego konkretnego zadania. Przeważnie są to ćwiczenia 1-2, 3-4 lub 5-6 minutowe, niektóre wymagają więcej czasu, który nawet nie został ściśle określony, a na wyzwanie znajdujące się na końcu książki mamy 10-15 minut.
Uważam, że umieszczenie informacji o czasie wykonywania zadania jest bardzo dobrym pomysłem zarówno przez to, że przy wyraźnym ograniczeniu czasowym stymulujemy nasz mózg do szybszej i bardziej efektywnej pracy, a jednocześnie wykonując ćwiczenia stojąc w kolejce czy w czasie przerwy w szkole czy w pracy, dokładnie wiemy ile czasu zajmie nam rozwiązanie konkretnego zadania.
Zadania umieszczone przez autora w tej pozycji nie są zadaniami matematycznymi - nie wymagają od nas żadnej znajomości zasad matematyki, fizyki, chemii czy jakiegokolwiek innego przedmiotu. Są bardzo uniwersalne i jedyne czego potrzebujemy do skutecznego wykonania tych łamigłówek to chwili całkowitego skupienia.
Każde zadanie sprecyzowane jest w taki sposób, żeby czytelnik nie miał żadnych wątpliwości do sposobu wykonania konkretnego zadania, a dodatkowo podane zostały wskazówki jak myśleć przy każdej łamigłówce. W odpowiedziach możemy później sprawdzić, czy zadanie zostało wykonane dobrze. Pamiętajmy również, że te zadania wykonujemy dla siebie, nie dla kogoś innego, nie robimy tego na wyścigi, więc nie warto zaglądać do odpowiedzi w poszukiwaniu wskazówek, bo to całkowicie mija się z celem tej książki.
Od jakiegoś czasu na rynku książkowym wydawcy prześcigają się z publikowaniem coraz to nowych i odmiennych zeszytów ćwiczeń. Rozwiązywanie takich łamigłówek sprawia mi dużo więcej radości i satysfakcji niż kolorowanie czy łączenie kropek. Zdecydowanie polecam każdemu zakup takiej publikacji i sprawdzenie, czy rzeczywiście będzie Wam ona pasować.
W komentarzach koniecznie dajcie znać czy lubicie tego typu publikacje i czy skusicie się na nie ;)
Coś bardzo interesującego na rozruszanie mózgu :) Nigdy nie kupowałam łamigłówek, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Pośredniczka
OdpowiedzUsuńJa właśnie też przeważnie stawiałam na te łatwiej dostępne dodatkowe źródła rozrywki - krzyżówki i sudoku - a te łamigłówki okazały się dużo lepsze :)
UsuńWoow, to byłoby idealne na te długie, nudne wykłady na uczelni! Szkoda, że już kończę przygodę ze studiami. A zawsze korzystałam z sudoku, fajnie że pojawiają się jakieś zamienniki :)
OdpowiedzUsuńJa już nie studiuję, ale wolną chwilę na łamigłówkę zawsze znajdę! :D
UsuńO rajciu, chętnie pogłówkowałabym! :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńI to jest pozycja dla mnie! Nie jakieś kolorowanki, czy inne szachrajstwa. Bardzo lubię nad czymś takim usiąść i pogłówkować, zawsze to miła odmiana. Może się skuszę po maturach na tę pozycję :)
OdpowiedzUsuńLubię takie ciekawostki :) Krzyżówki i sudoku to ulubione "zabijacze" czasu obok książek. A takie wspomagające myślenie łamigłówki to bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńLubię rozwiązywać krzyżówki, a łamigłówki i zagadki uwielbiam. Taka propozycja jest idealna dla mnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuż chyba sto lat nie sięgałam po krzyżówki, ani sudoku, a kiedyś tak lubiłam. Chyba czas zamienić Candy Crush na taką książeczkę i ołówek. :)
OdpowiedzUsuń