22 lipca

#36. Całe zdanie nieboszczyka- Joanna Chmielewska

Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Autor: Joanna Chmielewska
Kategoria: thriller/ kryminał
Wydawnictwo: Olesiejuk

Liczba stron: 333
Data wydania: 18 listopada 2014
Cena katalogowa: 14,99 zł

Opis (lubimyczytac.pl):

To pierwsza powieść Joanny Chmielewskiej o charakterze przygodowym. W nielegalnej szulerni Joanna zostaje przypadkowo wzięta za inną osobę. Na skutek tej pomyłki to jej właśnie umierający mężczyzna powierza wskazówkę do odnalezienia cennego skarbu...

Moja ocena: 7/10

Książka kupiona na promocji w Biedronce. Dlaczego w Biedronce w moim mieście nie ma nigdy takich pozycji? Wielka niesprawiedliwość.

Na książki Chmielewskiej polowałam od dłuższego czasu, ale jakoś nigdy nie skusiłam się na żadną. Przyszedł czas żeby to zmienić.
Krótki opis zdecydowanie zachęcił mnie do wybrania tej pozycji, szybko jeszcze sprawdziłam ocenę na lubimyczytać.pl i bez dłuższego zastanowienia wpakowałam książkę do koszyka. W tym wydaniu szczególnie podoba mi się solidna, twarda oprawa i szyte strony. Nic nie trzeszczy, nie skrzeczy, nie rozkleja się i nie odpada. Dla mnie bomba!
Po przeczytaniu pozycji stwierdzam, że w dwóch krótkich zdaniach opisu kryje się niewielka część historii książki, co nieco psuje samą przyjemność czytania. Staje się ona przewidywalna i przez to też miejscami odrobinę nudnawa. Mimo, że za czytanie zabrałam się z wielkim zapałem, przez początkowe strony było mi ciężko przebrnąć, ze względu na przewidywalność sytuacji. Po przebrnięciu przez przewidywalną część, natrafiłam na fascynujące zwroty akcji i rozwiązania niemal żywcem wyjęte z przygód Bonda, co nadawało wyjątkowy charakter powieści.
Dzielnie czytałam wszystko, nie omijałam żadnych fragmentów, może dlatego zajęło mi to więcej czasu niż przewidywałam.

Głowna bohaterka książki przypominała mi już wcześniej wspomnianego Jamesa Bonda, tyle że w damskiej wersji. Wpada w tarapaty- zostaje wzięta za zupełnie inną osobę. Każdorazowo wychodzi cało z opresji. Jej spryt, przebiegłość i zdolność analizowania sytuacji są aż niemożliwe, nawet jak na fikcję literacką. Same sytuacje i niektóre dialogi niejednokrotnie wywoływały u mnie śmiech (co zdarza mi się rzadko przy książkach). 
O fabule pisać nie będę- spoilerów nikt nie lubi,a przy tej pozycji szczególnie o nie łatwo. 

Książka idealna na wakacje- lekka, łatwa i przyjemna. Dodatkowo jeszcze tania. Czego chcieć więcej?
Od zawsze byłam fanką kryminałów Cobena. Mimo, że obydwoje mają zupełnie inne style pisania, ich powieści czyta mi się z wielką przyjemnością i łatwością. Także, wszystkim Cobeno-maniakom polecam sięgnięcie po książki Chmielewskiej (o ile jeszcze nie mieliście z nią do czynienia)!


Instagram ruderudee



19 komentarzy:

  1. Coś tam kiedyś Chmielewskiej czytałam. :D Ma całkiem przyjemne, lekkie pióro. Ale okropecznie mnie wynudziły. Brakowało mi tego wielkiego BUM! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyślę Ci bombę, będziesz miała BUM :D Tobie nic się nie podoba, poza fantastyką, więc to, że czegoś Ci brakowało to w ogóle mnie nie dziwi :D

      Usuń
    2. O nie prawda, nie prawda! :D Lubię jeszcze... romanse! Ahern, Sparks. <3 Lubię książki historyczne i wojenne. Lubię thrillery, najlepiej psychologiczne. I często niedoceniane biografie. <3 O! :D

      A co do tej bomby... Pochwaliłam się Ł. ostatnio! A ten mnie ostrzega tak całkiem serio, żebym uważała na bombę. Ejj... Zaczynam się bać!

      Usuń
  2. Raczej nie dla mnie :P Jakoś ta książka niezbyt do mnie przemawia.
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co kto lubi :) Może następnym razem znajdziesz coś dla siebie :)

      Usuń
  3. Widziałam ją w Biedronce ale odłożyłam do koszyka. Szkoda. Fajnie się zapowiadała... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic straconego, zawsze możesz po nią wrócić albo kupić przez internet :D

      Usuń
  4. Również w Biedronce nabyłam kilka książek tej autorki. Do tej pory przeczytałam tylko jedną, ale z całą pewnością po pozostałe również sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się teraz chyba skuszę na Lesia przy najbliższych zakupach, cały czas za mną wszędzie chodzi :)

      Usuń
  5. Czytałam trzy książki tej autorki i były niezłe, ale bez szału. Jak nie będę miała pomysłu co czytać to wtedy z pewnością sięgnę po Chmielewską :D

    Pozdrawiam
    http://blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Które książki jej autorstwa czytałaś ? :D

      Usuń
    2. Kocie worki i właśnie całe zdanie nieboszczyka. Chociaż tej drugiej nie pamięta za dobrze

      Usuń
  6. Tak się składa, że jakoś niedawno zaznajomiłam się troszeczkę z twórczością autorki i pokochałam jej styl. Z chęcią sięgnę po tę pozycję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takie letnie i upalne dni czytało mi się ją idealnie. A styl faktycznie ma fantastyczny :)
      I potrafi stworzyć cudowne dialogi, przy tej książce uśmiałam się jak nigdy :D

      Usuń
  7. Ale zabawny tytuł :D
    Też nie znam Chmielewskiej, ale planuję poznać począwszy od Lesia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lesio od bardzo długiego czasu za mną chodzi, więc przy najbliższej okazji i ja się na niego skuszę :D

      Usuń
  8. Moja ulubiona książka Chmielewskiej! Czytałam już kilka razy i jeszcze nie raz do niej wrócę :D To taka moja pozycja lecznicza na chorobę czy zły humor :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem czy mam ochotę na tę książkę. Obecnie mam co czytać, a skoro piszesz że momentami książka jest nudna, to póki co sobie ją odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Na razie zbytnio nie ciągnie mnie do książek Chmielewskiej.
    Pozdrawiam.

    http://miedzy--stronami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © rude recenzuje.