Dzień blogów!

30 sierpnia

Dzień blogów!


W związku z tym, że wymyśliłam formę publikowania postów we wtorki, czwartki i soboty, o jutrzejszym święcie daję Wam znać już dzisiaj. Wiecie już o jakie święto chodzi, więc nie będę przedłużać.
Czy mam wyrzuty sumienia, że nie czytałam lektur? #backtoschool

28 sierpnia

Czy mam wyrzuty sumienia, że nie czytałam lektur? #backtoschool



Lektury i ogólnie samo czytanie było dla mnie w czasach szkolnych przekleństwem. Raz, że raczej miałam umysł ścisłowca i wolałam rozwiązywanie zagadek logicznych niż spotkania z literkami, a dwa, że czytanie, bo ktoś mi każe, nie robiło na mnie wrażenia.
Wrześniowe zapowiedzi książkowe

25 sierpnia

Wrześniowe zapowiedzi książkowe



Prawie kolejny miesiąc za nami, więc czas na szybką zapowiedź wrześniowych nowości na rynku książkowym. 
#343. Lusterko, ramię, kierunkowskaz - Dorthe Nors

23 sierpnia

#343. Lusterko, ramię, kierunkowskaz - Dorthe Nors



W życiu czasami bywa tak, że wszystko nagle ulega zmianie. Czasami sami determinujemy zmiany, znudzeni i zdenerwowani otaczającą nas rzeczywistością, ale zdarzają się sytuacje, że los za nas decyduje, krzyżując lub po prostu zmieniając nasze plany.
#342. Czarna - Wojciech Kuczok

21 sierpnia

#342. Czarna - Wojciech Kuczok



Wydawnictwo Od deski do deski głównie kojarzy mi się z serią Na F/Aktach, a po przygodzie z Bestią. Studium zła, czyli książką o historii Leszka Pękalskiego, systematycznie czytam kolejne książki z tego cyklu.


Instagramowy #antyporadnik, czyli jak skutecznie zanudzić swoich odbiorców

18 sierpnia

Instagramowy #antyporadnik, czyli jak skutecznie zanudzić swoich odbiorców



Lubię rozmawiać z Wami i jak się okazuje Wy lubicie też rozmawiać ze mną. Raz już miałam okazję stworzyć wpis we współpracy z Wami, więc przyszedł czas na kolejny, tym razem nieco inny.
#341. Niczyj. Prawdziwe oblicza bezdomności - Ewelina Rubinstein

16 sierpnia

#341. Niczyj. Prawdziwe oblicza bezdomności - Ewelina Rubinstein




Na książkę Niczyj. Prawdziwe oblicze bezdomności trafiłam zupełnie przypadkiem, a przez to, że z tematem bezdomności w formie reportażowej nigdy się jeszcze nie spotkałam, to od razu zabrałam się za czytanie. Muszę przyznać, że książka zostawiła mi w głowie niemały mętlik.
#340. Miasto młodych wilków - Mariusz Sz. ps. "Szlachet"

14 sierpnia

#340. Miasto młodych wilków - Mariusz Sz. ps. "Szlachet"



Literackie interesy byłych gangsterów kwitną w najlepsze, a na rynku pojawiają się kolejne książki w tematyce mafijnej. Mam wrażenie, że ich autorzy prześcigają się w tworzeniu kontentu lepszego jakościowo od poprzedników, ale bez względu na wartość tych tekstów, żaden nie dobije do sprzedażowego poziomu Masy.
#339. Nigdy się nie dowiesz - S.R. Masters

11 sierpnia

#339. Nigdy się nie dowiesz - S.R. Masters


Rzadko podchodzę do książek ze szczególnie wysokimi oczekiwaniami i tak też było w przypadku Nigdy się nie dowiesz – wolałam nie zapeszyć, nie spodziewać się najlepszego, mimo że tytuł był całkiem obiecujący. Ostatecznie wyszło jak wyszło…
Podsumowanie pierwszego półrocza 2018

09 sierpnia

Podsumowanie pierwszego półrocza 2018



Nowy rok już od pierwszych dni był dla mnie sporym wyzwaniem, a z dnia na dzień było jeszcze gorzej i jeszcze ciężej. Przekonałam się na własnej skórze, jakie życie potrafi płatać figle i jak potrafi zaskakiwać, kiedy akurat potrzebujemy spokoju.
#338. Orphan X. Człowiek znikąd - Gregg Hurwitz

07 sierpnia

#338. Orphan X. Człowiek znikąd - Gregg Hurwitz



Po obejrzeniu amerykańskiego serialu Punisher, stworzonego na podstawie postaci komiksowej, do której wcześniej mnie zupełnie nie ciągnęło i o której zbyt wiele nie słyszałam, stwierdzam, że Evan Smoak jest książkowym odpowiednikiem Punishera. A ja, biedna, jestem w nich obu zakochana i nie wiem, którego wybrać.
#337. Krystyno, nie denerwuj matki - Michalina Grzesiak

04 sierpnia

#337. Krystyno, nie denerwuj matki - Michalina Grzesiak


Nieustannie trwa moda na pisanie książek przez blogerów i innych influencerów. Doczekaliśmy tych czasów, kiedy każdy może napisać i wydać książkę. Nie musi być ona o niczym konkretnym. Właściwie nie musi być o niczym. To nic też się dobrze sprzeda, o ile będzie miało ładną okładkę albo charakterystyczny tytuł.
#336. Jak rozpalić ognisko - Sally Coulthard

02 sierpnia

#336. Jak rozpalić ognisko - Sally Coulthard



Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to kolejna nic nie wnosząca książka, która została napisana i wydana tylko po to, że komuś zaczęło brakować pieniędzy na życie, a ładne rzeczy sprzedają się lepiej niż brzydkie. Ale tym razem jednak nie ma takiej tragedii.
Copyright © rude recenzuje.