26 lipca

#334. Kosmiczne dziewczyny - Libby Jackson


Tematy około kosmiczne nigdy jakoś specjalnie mnie nie interesowały, ale to raczej wynikało z tego, że nie miałam potrzeby szukania – trochę specjalnie, ale nadal trochę przypadkowo – kolejnych zainteresowań, skoro te moje od dawna cały czas ubolewają, że mam na nie tak mało czasu.

Kosmiczne dziewczyny to książka zbierająca ponad 50 jednostronnych opisów biograficznych kobiet, które szczególnie przyczyniły się do wysłania człowieka w kosmos. O istnieniu większości tych kobiet nie miałam zielonego pojęcia, a szkoda, bo są inspirującymi, odważnymi i podnoszącymi na duchu postaciami.
Jako że mowa o dziedzinie tradycyjnie zdominowanej przez mężczyzn, niezmiernie ważne jest wysławianie osiągnięć kobiet i przypominanie wszystkim, szczególnie młodym ludziom, że każdy może spełnić marzenia o kroku w kosmos.
Pierwsze co urzeka czytelnika to jakość wydania, piękna okładka i cudowne, kolorowe ilustracje wykonane przez studentów London College of Communication, odzwierciedlające każdą z opisywanych kobiet. Notatki dotyczące wspomnianych pań są stosunkowo krótkie, ale zawierają najistotniejsze fakty z ich życia, które pozwalają czytelnikowi na poznanie sytuacji, ale też na zrozumienie, jak ogromnym wyzwaniem dla niektórych z nich było podążanie za własnymi marzeniami. Niektóre przebierały się za mężczyzn, żeby lepiej się dopasować, inne się z tym nie kryły, jednak wszystkie potrafiły wystąpić przed szereg, zrobić coś, na co większość nie miała odwagi.

Takie historie, jak te przedstawione przez Libby Jackson, są dla mnie niesamowicie inspirujące i budujące, a dzięki opisanym kobietom, które w swoim życiu postawiły jedynie na spełnienie swoich marzeń, zaczynam wierzyć, że niemożliwe nie istnieje, że sami podświadomie wyznaczamy sobie granice, do których dochodzimy lub też nie. Kosmosu nigdy nie podbiję, do kontroli lotów też startować raczej nie będę, ale nabrałam nieco większej wiary w te bardziej przyziemne marzenia.

Jeśli chcesz wiedzieć, pytaj. Nie ma głupich pytań. Głupio jest nie pytać.
[Katherine Johnson]

Po przeczytaniu tej książki jest mi trochę smutno przez to, że zawsze do swoich marzeń i pomysłów na przyszłość podchodziłam po macoszemu, ostatecznie gdzieś je porzucając, szukając nowych pomysłów na siebie i nowych wyzwań łatwiejszych do zrealizowania. Życzyłabym sobie, żeby mama przeczytała mi taką książkę ze 20 lat temu albo chociaż podrzuciła pod nos, żebym sama się nią zainteresowała. To pozycja dla starszych i młodszych, idealnie pokazująca, że życie nie ma żadnych granic. Z czystym sumieniem będę wciskać ją wszystkim znajomym, a z tematami kosmicznymi polubię się na dłużej.



Tytuł: Kosmiczne dziewczyny. 50 historii niezwykłych kobiet, które przyczyniły sie do podboju kosmosu
Tytuł oryginału: A Galaxy of Her Own: Amazing Stories of Women in Space
Autor: Libby Jackson
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Liczba stron: 148
Data wydania: 18 maja 2018
Cena katalogowa: 49,90 zł
Moja ocena: 8/10



2 komentarze:

Copyright © rude recenzuje.