28 lipca

#38. Ukochany z piekła rodem- Alek Rogoziński

Tytuł: Ukochany z piekła rodem
Autor: Alek Rogoziński
Kategoria: thriller/ kryminał
Wydawnictwo: Melanż

Liczba stron: 272
Data wydania: 23 marca 2015
Cena katalogowa: 34,99 zł

Opis (lubimyczytac.pl):

Popularna autorka romansów podczas wakacji w Zakopanem poznaje przystojnego fotografa. Szybko zostają parą.

Pisarka przeżywa u boku sporo młodszego kochanka upojne chwile i jest pewna, że spotkała mężczyznę swojego życia. Nie wie, że jej ukochany nie ma czystych intencji i... szybko spotka go za to kara!


Moja ocena: 8/10.

Jestem ogromną wielbicielką kryminałów, więc jak tylko dowiedziałam się, że Pan Rogoziński rozdaje swoje książki do recenzji, ani chwili nie wahałam się ze zgłoszeniem swojej jakże skromnej osoby, do otrzymania tego cudownego egzemplarza.

Szata graficzna okładki bezpośrednio nawiązuje do miasta, w którym (i w okolicach którego) rozgrywa się akcja książki oraz do samej treści, więc za to plus. Ruda kobieta z siekierą też nie znalazła się tu przypadkowo.
Co mnie całkowicie zachwyciło w okładce to wytłaczane litery- zarówno imienia i nazwiska autora, jak i tytułu. Odznaczające się wyraźnie na okładce, połyskujące. Mogłabym nieustannie miziać te literki.
Taka ze mnie okładkowa fetyszystka.

Wnętrze książki- poszczególne strony- estetyczne, z czcionką stosunkowo dużą i jej stylem, który całkowicie mnie zachwycił (proszę, niech w książce "Morderstwo na Korfu" też taka będzie!). Tekst starannie dopasowany do strony, nie chamsko upchnięty, byle więcej.
Powieść podzielona jest na 21 stosunkowo krótkich rozdziałów+ prolog i epilog. Na początkowych stronach książki znajduje się również rozdział, w którym zawarte są krótkie opisy osób pojawiających się w treści. Moim zdaniem, zamieszczenie takiego rozdziału było bardzo dobrym posunięciem. Kiedy czytelnik nie jest pewny, czy pamięta kim była dana osoba, wraca się do konkretnego działu, a nie wertuje poprzednie strony i rozdziały w poszukiwaniu wytłumaczenia.

Książka wciągnęła mnie bez reszty. Ciekawie zbudowana fabuła, ciągłe zwroty akcji, niedopowiedzenia, urywanie dialogów i myśli, no i oczywiście świetnie wykreowane postacie, wpłynęły na to, że nie miałam ochoty nawet na chwilę rozstawać się z książką.
W tej książce nie doszukamy się żadnych elementów, które wprawią czytelnika w stan zanudzenia i już od pierwszych stron zaczniemy się zastanawiać o co tak naprawdę chodzi i kto może być zabójcą.
Samo zakończenie książki nie jest przewidywalne, ale z wytypowaniem zabójcy nie miałam problemu, chociaż w czasie dalszego zagłębiania się w historię, kilka razy straciłam pewność co do swojego wyboru i jeszcze raz próbowałam analizować sytuację. Koniec końców- trafiłam ;)

Do intrygi kryminalnej autor wplótł zabawne elementy- myśli i dialogi bohaterów. Pogratulować!
"Jedna z moich wiernych czytelniczek zaprosiła mnie kiedyś na swój ślub i wesele, i tam DJ co pół godziny grał (...) Białą mewę, bo państwo młodzi poznali się nad morzem i ten utwór im się dobrze kojarzył. Pod koniec nocy miałam ochotę kupić wiatrówkę, pojechać nad Bałtyk i powystrzelać wszystkie mewy, jakie tam zobaczę".
"Jakbym chciała mieć faceta na pół etatu, tobym sobie poszukała marynarza (...)".
Książka idealna na momenty występowania książkowego kaca i na upalne wakacyjne chwile. Niewymagająca wiele od czytelnika, ale wciągająca i intrygująca. 
Z czystym sumieniem mogę polecić ją każdemu- nawet tym, którzy za kryminałami nie przepadają.

Teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejną część- "Morderstwo na Korfu".

Za udostępnienie egzemplarza do recenzji dziękuję autorowi- Alkowi Rogozińskiemu ♥
Instagram ruderudee

44 komentarze:

  1. Jak ty wyłapujesz te wszystkie rozdania egzemplarzy recenzenckich. Bardzo dobry pomysł z tym rozdziałem z bohaterami, szczególnie jeżeli ich jest wiele.

    Pozdrawiam
    blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te rozdania same mnie wyłapują :D
      Co do rozdziału z postaciami, nie ma ich aż tak wielu, ale mimo wszystko to bardzo ułatwia sprawę ;)

      Usuń
  2. Książkę czytałam i bardzo mi się podobała. Jak na debiut naprawdę dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie czytałam, ale mam nadzieję, że za niedługo to zrobię, bo ta książka naprawdę mocno mnie intryguje. Będę musiała się za nią rozglądnąć, ale mój portfel stawia mi opór, więc chyba muszę jeszcze trochę poczekać :(
    gabrysiekrecenzuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na nieprzeczytane.pl kosztuje około 22zł, więc to całkiem niezła cena. Przy okazji większych zakupów można dorzucić ją do koszyka :)
      Mój portfel w tym miesiącu już podgryza mi palce, jak tylko do niego sięgam :D

      Usuń
  4. Już słyszałam o tej książce i dość mnie zaciekawiła :D całkiem fajna mimo iż nie przepadam za kryminałami.
    Pozdrawiam ♥
    http://kochamczytack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że by Ci się spodobała ;) Nie jest to taki typowy, sztandarowy kryminał ;)

      Usuń
  5. Chyba nie dla mnie, sama nie wiem... Okładka moim zdaniem kiepska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. De gustibus non est disputandum. Pozdrawiam serdecznie. Alek Rogoziński

      Usuń
    2. czytasz po okładce ? gratuluję umiejętności,,,

      Usuń
    3. Ja bardzo lubię czytać po okładce i jak dla mnie nie ma w tym nic złego. Oprawa wizualna jest dla mnie bardzo ważna i wcale się tego nie wstydzę.

      @Insane skąd wątpliwości ?

      Usuń
  6. Okładka moim zdaniem jest tragiczna, ale plus za tę stronę z wytłumaczeniem kto kim jest. :) Ogólnie nie przepadam za polskimi autorami, ale to tylko głupie uprzedzenia. Może się kiedyś skuszę.
    Tekst z marynarzem bardzo kiepski.

    Skrzynka Pełna Książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję w imieniu swoim, grafika i polskich pisarzy za rzeczową krytykę naszej pracy. Życzę powodzenia w blogowaniu. Pozdrawiam. Alek Rogoziński

      Usuń
    2. Alek, jesteś bezkonkurencyjny, naśmiałam się do łez, popieram Twoją wypowiedz w 100%, Pozdrawiam Krystyna P.

      Usuń
    3. Karina, a tekst o marynarzu niby dlaczego kiepski? moim zdaniem zabawny i w punkt, więc mogłabyś uzasadnić?

      Usuń
    4. No cóż, mi okładka się podoba, tak samo jak tekst o marynarzu i zresztą cała książka :) lubię też twórczość polskich pisarzy.
      Może następnym razem znajdziesz tu coś dla siebie.

      Usuń
  7. Gdzie ja byłam gdy można było dostać egzemplarze do recenzji?! ;) Tym bardziej, że książka intryguje mnie już od jakiegoś czasu. Uwielbiam takie lekkie i przyjemne lektury. Muszę sprawdzić w bibliotece, czy przypadkiem nie mają tego tytułu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja nie wiem, gdzie byłaś :D Może jeszcze będzie okazja do zdobycia jej ;)
      Sprawdzałam na stronie nieprzeczytane.pl i tam kosztuje koło 22 zł. Myślę, że to dobra cena, a i taką pozycję warto mieć w swojej biblioteczce :)

      Usuń
  8. Czytałam, mogę polecić każdemu w ciemno! Świetna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Lektura jeszcze przede mną, ale recenzję czytało się naprawdę przyjemnie, więc myślę, że z powieścią będzie tak samo. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam, że prawie nie sięgam po polskich autorów. Przejchałam się na współczesnej twórczości i niekiedy coś mi się podoba. Ta książka wydaje mi się być jednak intrygująca :)
    Pozdrawiam serdecznie <3
    http://my-life-in-bookland.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kiedyś nie byłam przekonana do twórczości polskich autorów, ale teraz widzę (po książkach, które czytam), że dobrze zrobiłam zmieniając zdanie ;) Więc może na Ciebie też jeszcze przyjdzie pora :)

      Usuń
  11. Uwielbiam tę książkę! Bardzo miło wspominam czas z nią spędzony :). Już nie mogę się doczekać na kolejną część.

    OdpowiedzUsuń
  12. książka super, nie mogę się doczekać kolejnej książki Alka :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uśmiałam się. Nawet już napisałam kilka zdań. Ale będzie dopiero w sobotę! :D Na "Korfu" trzeba będzie zapolować. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam do soboty :D jestem ciekawa, co taka zołza jak Ty mogła tam naskrobać, w recenzji :D ♥

      Usuń
    2. Że ja zołza? :D Hahahah. :D Lubię się czepiać, to fakt i teraz też będę i paluchem grozić... Ale żeby tak od razu z zołzą? :C

      Usuń
  14. Nie czytałam tej książki, co nie znaczy że nie chce jej przeczytać. Słyszałam o niej dużo dobrego, więc najwyższy czas wyrobić własne zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jeszcze nie czytałam i nie jestem pewna czy chcę kupować, ale gdyby książka jakimś cudem trafiła w moje zachłanne łapki to z pewnością bym przeczytała ;)

    http://ksiazki-mitchelii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam kupić na jakiejś promocji w dużo niższej cenie niż ta katalogowa. Książka jest dobra (może nawet bardzo dobra), warto po nią sięgnąć :)

      Usuń
  16. Co nieco słyszałam, ale to jeszcze nie było to. Teraz już naprawdę mam chęć dać jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę i polecam, książka warta przeczytania :)

      Usuń
  17. Z wielką chęcią bym po nią sięgnęła :D Coraz bardziej przekonuję sie że my polacy, także mamy swoich świetnych autorów :D

    Do tej pory niestety nie miałam możliwością się z nia zapoznać, ale oczywiście z wielką wielka chęcią to zrobię !

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że mamy też świetnych debiutantów, którzy swoją przygodę z pisaniem książek dopiero zaczynają. Po takich książkach serce rośnie ;)

      Usuń
  18. Bardzo się cieszę, że tak pozytywnie odebrałaś tę książkę :D Mam ją już na półce i muszę po nią jak najszybciej sięgnąć... zaplanuję jej lekturę na sierpień! Pozdrawiam, miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na Twoją recenzję! ;)
      Mam nadzieję, że książka przypadnie Ci do gustu podobnie jak mi ;)

      Usuń
  19. Ciekawa książka, tą lekturę będę musiała bardzo szybko jakoś zaplanować :D
    Widziałam na Instagramie ciekawe książki w ostatnio dodanym zdjęciu! Czekam na Obcą, którą też mam przed sobą :)

    Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obca czeka na swoją kolej. Sama jestem jej bardzo ciekawa, ale zupełnie nie mam jej gdzie wcisnąć. Może we wrześniu się uda ;)

      Usuń

Copyright © rude recenzuje.